Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się niewielkimi zmianami głównych indeksów. Inwestorzy czekają na piątkowy odczyt deflatora PCE w USA.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,09 proc. i wyniósł 39.164,06 pkt.
S&P 500 na koniec dnia zyskał 0,09 proc. i wyniósł 5.482,87 pkt.
Nasdaq Composite wzrósł o 0,3 proc. i zamknął sesję na poziomie 17.858,68 pkt.
Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 rośnie o 0,76 proc. do 2.033,61 pkt.
Wskaźnik zmienności VIX spada o 2,39 proc., do 12,25 pkt.
Inwestorzy przygotowują się na piątkowy odczyt deflatora PCE za maj — preferowanego przez Rezerwę Federalną wskaźnika inflacji. Ze względu na to, że Fed przewiduje tylko jedną obniżkę stóp procentowych w grudniu, inwestorzy będą analizować, czy dane wskażą na oczekiwane złagodzenie presji cenowej.
Ekonomiści ankietowani przez Dow Jones spodziewają się, że bazowy PCE wzrósł o 0,1 proc. miesiąc do miesiąca i o 2,6 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.
W czwartek Departament Handlu USA podał w trzecim, ostatnim wyliczeniu, że PKB USA w pierwszym kwartale wzrósł o 1,4 proc. w ujęciu zanualizowanym (SAAR) kwartał do kwartału. Oczekiwano 1,3 proc. wobec +1,3 proc. w II wyliczeniu.
Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wyniosła 233 tys. Ekonomiści spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 236 tys. wobec 239 tys. poprzednio, po korekcie z 238 tys.
Akcje Micron Technology straciły w czwartek ponad 7,1 proc. po tym, jak prognoza przychodów za czwarty kwartał w dużej mierze pokrywała się z oczekiwaniami i rozczarowała inwestorów optymistycznie nastawionych do wyników podczas boomu na AI. Optymizm wokół popytu na rozwiązania związane z AI doprowadził do wzrostu akcji spółki o 14 proc. w tym miesiącu przed wynikami.
Traciły też akcje innych producentów półprzewodników. Kurs Nvidii zniżkował 1,91 proc.
Uczestnicy rynku coraz mocniej podkreślają obawy dotyczące trwałości rajdu spółek IT i zachęcają do dywersyfikacji portfeli w celu zabezpieczenia się przed możliwymi gwałtownymi stratami.
„Wyniki, które nie są fantastyczne nie są wystarczająco dobre dla rynków, skoro cena akcji wzrosła trzykrotnie w ciągu zaledwie 18 miesięcy” – powiedziała Ipek Ozkardeskaya, starsza analityczka w Swissquote Bank.
Kurs producenta dżinsów Levi Strauss zniżkował o ponad 15 proc. po tym, jak nie spełnił oczekiwań dotyczących przychodów w drugim kwartale.
Notowania International Paper spadły o ponad 7 proc. po tym, jak największy na świecie producent celulozy, brazylijski Suzano, zakończył rozmowy w sprawie przejęcia amerykańskiej firmy.
Fiona Cincotta, starsza analityczka rynków w City Index, powiedziała, że inwestorzy pozostają ostrożni.
„Nikt tak naprawdę nie będzie chciał zajmować dużych pozycji przed jutrzejszymi danymi o inflacji. W Europie panuje z kolei niepewność polityczna, która również ogranicza wszelkie wzrosty przed wyborami we Francji” — powiedziała.
W USA kluczowy etap kampanii przed listopadowymi wyborami prezydenckimi otworzy czwartkowa debata Joe Bidena i Donalda Trumpa w CNN. Jeszcze przed dniem wyborczym 5 listopada, odbędą się dwie konwencje wyborcze, dwie debaty, a pierwsze głosy Amerykanie oddadzą już we wrześniu.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na sierpień zwyżkują o 1,26 proc. do 81,92 USD za baryłkę, a sierpniowe futures na Brent rosną o 1,42 proc. do 86,46 USD/b. (PAP Biznes)
kkr/ ana/ pel/