W najbliższych dniach złoty może lekko osłabiać się; głównym zagrożeniem dla krajowej waluty pozostaje utrzymujący się trend aprecjacyjny amerykańskiego dolara - oceniają ekonomiści. Na krajowym rynku długu możliwe jest wystromienie krzywej SPW.
"Słabe zachowanie złotego wczoraj i większe szanse na spadek EUR/USD niż na wzrost przed weekendem sugerują, że złoty może lekko osłabnąć również w najbliższych dniach. Technicznie poziom docelowy to na razie 4,35/EUR. Szanse na powrót poniżej 4,30 widzimy jednak w maju" - napisali w raporcie ekonomiści ING.
"Pierwsze czwartkowe kwotowania EUR/PLN są blisko 4,33, ale powrót pary do środka przedziału 4,30-4,33 może być utrudniony. W związku z tym handel na EUR/PLN prawdopodobnie będzie przebiegać w zakresie zmienności 4,32-4,34, a w przypadku silnego odczytu PKB z USA możliwy jest test poziomu 4,35 zł za euro" - oceniają ekonomiści BGK.
Jak wskazują ekonomiści PKO BP, głównym zagrożeniem dla złotego pozostaje utrzymujący się trend aprecjacyjny amerykańskiego dolara.
"Weryfikacja siły USD nastąpi na najbliższych sesjach po publikacji danych o PKB za I kw. 2024 r. oraz marcowej inflacji PCE. Fundamentalnie złoty ma naszym zdaniem przestrzeń do dalszego umacniania, jednak dopóki USD pozostanie globalnie mocny, główne pary z PLN będzie stać co najwyżej na takie jak obecnie trendy boczne" - zaznaczają ekonomiści.
Zdaniem ekonomistów ING, w dłuższym terminie uspokojenie - przynajmniej na razie - sytuacji geopolitycznej powinno pozwolić inwestorom skupić się na sytuacji makroekonomicznej, a ta pozostaje pozytywna dla złotego.
"Część środków z UE (np. ze Wspólnej Polityki Rolnej) musi być wymieniona na PLN, co prawdopodobnie częściowo odbędzie się na rynku. Złotego wspiera też nadwyżka w bilansie obrotów bieżących. Dlatego w II kw. 2024 r. nadal oczekujemy spadku kursu EUR/PLN do około 4,20" - napisali ekonomiści.
"W drugiej połowie 2024 r. widzimy jednak ryzyko powrotu bliżej 4,30 z uwagi na potencjalnie mniej korzystną dla CEE sytuację geopolityczną po wyborach prezydenckich w USA" - dodali.
RYNEK DŁUGU
"W końcówce tygodnia spodziewamy się dalszych wzrostów rentowności na rynkach bazowych, tym razem skoncentrowanych na Treasuries. Po dość udanych PMI ze strefy euro, oczekujemy mocnego PKB USA za I kw. 2024 r. i nadal wysokiej inflacji bazowej PCE. Powinno to wspierać jastrzębi zwrot Fed i mniejszą skalę wycenianych na 2024 obniżek stóp w USA. Na duży wzrost rentowności nie liczymy, bo ceny ropy naftowej wyraźnie spadły, gdy Iran starał się obniżyć napięcia z Izraelem" - prognozują ekonomiści ING.
"Taki scenariusz na rynkach bazowych może oznaczać lekkie wystromienie krzywej SPW przed weekendem. Wyższe rentowności na rynkach bazowych i ew. dalsze osłabienie PLN to ryzyko wyższych rentowności długich SPW. Z kolei na krótkim końcu widzimy raczej stabilizację, gdyż kluczowe dane z kraju są już na nami. Ponownego spłaszczenia krzywej oczekujemy jednak w maju" - dodają.
czwartek | środa | środa | |
09:28 | 16:23 | 09:35 | |
EUR/PLN | 4,3229 | 4,329 | 4,316 |
USD/PLN | 4,034 | 4,046 | 4,039 |
CHF/PLN | 4,4144 | 4,433 | 4,418 |
EUR/USD | 1,0716 | 1,07 | 1,069 |
OK0426 | 5,24 | 5,24 | 5,26 |
WS0429 | 5,53 | 5,56 | 5,56 |
DS1033 | 5,71 | 5,73 | 5,73 |
(PAP Biznes)
pat/ ana/