Ailleron liczy, że 2024 rok będzie lepszy od ubiegłego i uda się zrealizować akwizycje, nad którymi obecnie pracuje spółka oraz wzmocnić jej pozycję na rynku amerykańskim - poinformowali PAP Biznes przedstawiciele Ailleronu. Do końca roku spółka chce mieć ponad 200 specjalistów z zakresu data science i machine learning.
"Zamierzamy się rozwijać w dwóch naszych segmentach – w segmencie software’u bankowego oraz w segmencie technology services (działalność związana ze spółką zależną Software Mind – przyp.). W obydwu segmentach szukamy, analizujemy i negocjujemy akwizycje. Zatem planujemy zarówno wzrost organiczny, jak i wzrost poprzez akwizycje" - powiedział prezes informatycznej spółki Rafał Styczeń.
Zdaniem prezesa ubiegły rok był trudny dla całej branży, którą dotknęły zwolnienia w obszarze IT oraz duża presja na pracowników i kooperantów z powodu malejących źródeł finansowania venture po stronie start-upów i scaleup-ów. Wszystkie amerykańskie biznesy finansowane kapitałem venture planowały restrukturyzację i optymalizację kosztów, zwłaszcza te, które odnotowują straty.
"Nasze bardzo ambitne plany wzrostowe napotkały na problemy z popytem. W związku z tym rozwijaliśmy się poprzez uzupełnianie czy ekspansję wśród już istniejących klientów. Obrana przez nas strategia, skupiająca się na dużych, dobrze skapitalizowanych klientach (enterprize lub scale-up), okazała się bezpieczna na kryzys. Jednak nie pozwoliło nam to rosnąć na tyle dynamicznie, jak wcześniej" - powiedział.
Jak podkreślił prezes, cała branża w zakresie technology services zmagała się z mniejszym popytem. W zeszłym roku obroty większości firm spadały.
"Mamy nadzieję, że rok 2024 będzie lepszy. Branża IT w USA w III kw. zeszłego roku znalazła się już w obszarze równowagi zatrudnienia. Firmy powoli zaczynają zastanawiać się nad nowymi inwestycjami i związanymi z tym rekrutacjami, zwłaszcza w obszarze AI" - powiedział Styczeń.
"Bieżący rok widzimy bardzo pozytywnie i mamy nadzieję, że zrealizujemy akwizycje, nad którymi pracujemy. Liczymy, że zrealizujemy nasze cele strategiczne i wzmocnimy swoją pozycję na rynku amerykańskim" - dodał.
Prezes poinformował, że spółka chce silnie umocnić się w zakresie AI i liczby zatrudnionych specjalistów od AI – zarówno w segmencie technologii finansowych, jak i w technology services.
"Na koniec tego roku chcemy osiągnąć ponad 200 specjalistów z zakresu data science i ML, w ramach ultra-scaling-platforms czyli Google, Azure, AWS i Nvidia, tj. zakresów związanych z powszechnie definiowanym AI. Nie tylko chcemy zatrudniać specjalistów od AI, ale także w dużym stopniu po prostu ich szkolić" - powiedział Rafał Styczeń.
Prezes wskazał, że Ailleron wiąże duże nadzieje z LiveBank (flagowy produkt spółki w segmencie FinTech - przyp. PAP), gdzie spółka dokonała dużych inwestycji w poprzednich latach.
"Ostatnie wdrożenia pokazują, że jesteśmy w dobrym momencie. Nasze najnowsze kontrakty podpisane w branży leasingowej oraz procesy sprzedażowe, dają nam nieustanną wiarę, że te inwestycje, które ponieśliśmy przede wszystkim w uchmurowienie rozwiązania zaaowocują. Musieliśmy przetrzeć pewne legislacyjne kwestie, aby banki mogły używać tego typu oprogramowania serwowanego z chmury (które są poza ich centrami), a to jest związane z regulacjami KNF" - powiedział Styczeń.
"LiveBank jest teraz dla nas flagowym produktem. Wpasowujemy się obecnie w trendy branży bankowej, gdzie banki ograniczają liczbę oddziałów i tną koszty, a jednocześnie chcą być blisko klienta. LiveBank to właśnie narzędzie, które umożliwia kontakty między klientem, a bankiem, przy zmniejszającej się liczbie placówek" - powiedział Piotr Piątosa, COO i wiceprezes w Ailleron.
Ailleron Outsourcing Services, spółka w pełni zależna od Ailleron SA, podpisała umowę z Santander Leasing na wdrożenie systemu LiveBank w modelu chmurowym.
Jak wskazał wiceprezes, spółka w tym momencie ma kilka zastosowań w chmurze.
"Uważa się, że chmura to rozwiązanie SaaS i jest to dobre rozwiązanie dla mniejszych banków i instytucji finansowych. Natomiast w przypadku większych banków decydują się one na korzystanie z rozwiązań chmurowych, jednak zazwyczaj albo w chmurze prywatnej (bezpośrednio pod jurysdykcją banku), albo w Polsce w formie implementacji w ramach OChK, co pozwala wypełnić wymogi zawarte w przepisach oraz zabezpieczyć dane" - powiedział.
"Nie możemy jednak demonizować chmury, ponieważ pozwala ona zapewnić wymogi bezpieczeństwa tak samo jak rozwiązania wewnętrzne. Chmura daje możliwości zabezpieczenia dostępu do danych, co w przypadku rozwiązań wewnętrznych stanowi duży koszt" - dodał Piotr Piątosa.
W 2024 R. AILLERON SPODZIEWA SIĘ WZROSTÓW W KAŻDYM Z OBSZARÓW SPÓŁKI
"W 2024 r. spodziewamy się wzrostów w każdym z naszych obszarów – zarówno wzrostu organicznego, jak i wzrostu pod względem akwizycji. Nie mamy potrzeby sięgać po zewnętrzne finansowanie, mamy kapitał własny, generujemy gotówkę. Mamy także zdolności finansowania dłużnego. Te będziemy chcieli wykorzystać w pierwszej kolejności" - powiedział Rafał Styczeń.
"Do dyspozycji mamy 200 mln zł w ramach grupy Ailleron na akwizycje i rozwój. Dopiero jak nam się wyczerpie to źródło i będziemy mieli naprawdę dobre pomysły biznesowe możemy sięgać do innych mechanizmów – w pierwszej kolejności jednak dłużnych. Emisja akcji byłaby ostatecznością, ponieważ uważam, że szkoda oddawać cenne akcje rosnącej firmy, które nie są wycenianie jeszcze na satysfakcjonującym mnie poziomie. Jeśli zmieni się to w perspektywie roku, dwóch, wtedy będziemy mogli rozmawiać na ten temat" - dodał.
Ailleron pracuje nad wejściem w nowe segmenty i wykorzystaniem sztucznej inteligencji.
"Sztuczna inteligencja spowoduje zmianę pewnych paradygmatów w wielu branżach, a to okazja na zmiany liderów rynku. Nasza pozycja w potencjalnym wchodzeniu w nowe branże jest silniejsza niż była do tej pory, gdyż bazuje w coraz większym stopniu na technologii. Prognozy w branży IT na 2024 są bardzo dobre" - powiedział Styczeń.
"Problem polega na tym, że te prognozy jeszcze się nie realizują, jeszcze ich nie widać. Osobiście spodziewałem się wzrostu zatrudnienia w USA już w IV kw. – one nie nastąpiły. Liczymy, że stanie się to w I kw. ’24. Jest to dla nas istotny zwiastun dobrej fali, kiedy duże firmy zaczynają zatrudniać. Generalnie spodziewamy się, że 2024 r. i 2025 r. będą bardzo dobre" - dodał.
Pod koniec ubiegłego roku Ailleron złożył pozew przeciwko bankowi Pekao o zapłatę 44,2 mln zł, powiększonej o odsetki ustawowe za opóźnienie i koszty procesu. Ailleron podtrzymuje wolę polubownego rozwiązania sporu z bankiem. Pozew dotyczy roszczeń przysługujących spółce wobec banku w związku z realizacją umowy dotyczącej wdrożenia, uruchomienia, udzielenia licencji oraz świadczenia usług utrzymania i rozwoju w zakresie internetowej platformy bankowości transakcyjnej dla firm w zakresie bankowości internetowej i mobilnej (wdrożenie, licencja, rozwój, serwis).
"Odnośnie naszych planów, bardzo istotnym elementem jest wytworzony software do obsługi bankowości korporacyjnej, który zbudowaliśmy dla banku Pekao. Dzisiaj ten system leży niewdrożony, podczas gdy bank ma stare rozwiązania w tym zakresie. Wiąże się to z konfliktem, w który popadliśmy. Liczę jednak, że ta technologia zostanie wdrożona. Pozwaliśmy bank o odszkodowanie w tym zakresie, dlatego, że my jako firma podjęliśmy się realizacji bardzo zaawansowanego projektu, do którego rok w rok znacząco dopłacaliśmy" - powiedział Rafał Styczeń.
"Wymagania banku były znacznie większe niż w dokumentacji przetargowej i kontrakcie, który podpisaliśmy. Przez wiele lat realizowaliśmy kontrakt z dobrą wolą, żeby dostarczyć na rynek jak najlepszy system. Natomiast bank nie był gotowy nam dopłacać za elementy zwiększonej pracy. Na to wszystko nałożyła się jeszcze nadzwyczajna sytuacja – potężna aprecjacja wynagrodzeń z powodu Covidu i wojny w Ukrainie. Spodziewaliśmy się, że to też bank weźmie pod uwagę, ale tak się nie stało. W związku z tym dociągnęliśmy do pewnego etapu, który pozwalał nam wyjść z umowy. Mam nadzieję, że bank dokona wdrożenia tego systemu" - dodał.
Anna Lalek
(PAP Biznes), #ALL
alk/ gor/
