Od stycznia do lipca tego roku oddano do użytkowania więcej mieszkań niż tym samym okresie 2021 r, z kolei spadła liczba mieszkań, na których budowę wydano pozwolenie.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) w pierwszych siedmiu miesiącach roku wzrosła dynamika mieszkań oddanych do użytku, natomiast spadła liczba wydanych pozwoleń na budowę, ale również liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto.
Mieszkania oddane do użytkowani
W pierwszych 7 miesiącach tego roku do użytkowania oddano ponad 127 tys. mieszkań, jest o 2% więcej niż przed rokiem. Największy udział w podaży mieli deweloperzy, którzy przekazali 74 tys. mieszkań. Inwestorzy indywidualnie oddali do eksploatacji 3,4% więcej mieszkań niż rok temu, czyli 51,4 tys. W ramach pozostałych form budownictwa oddano 1 667 mieszkań.
Powierzchnia oddanych mieszkań była o niecałe 2% większa niż rok wcześniej i wyniosła 12 mln mkw, a przeciętna powierzchnia oddanego mieszkania wyniosła 95 mkw.
Źródło GUS
Wydane pozwolenia i zgłoszone projekty
W analizowanym przez GUS okresie wydano pozwoleń lub dokonano zgłoszeń budowy o 3,9% mniej niż przed rokiem, czyli 192,8 tys. Najwięcej pozwoleń otrzymali deweloperzy oraz inwestorzy indywidualni, kolejno 131,5 tys. (4,1% więcej r/r) i 58,4 tys. (18.8% mniej r/r).
Źródło: GUS
Zobacz także: Rynek nieruchomości w Polsce całkowicie się zmienił, trudno obecnie sprzedać i znaleźć mieszkanie na wynajem
Rozpoczęte budowy
Do ostatniego dnia lipca br. rozpoczęto 136 tys. budów mieszkań, co jest ponad 20% mniejszym wynikiem niż w pierwszym półroczy 2021 r. Deweloperzy rozpoczęli o 22% mniej inwestycji, czyli 80 tys., z kolei inwestorzy indywidualni o 16,6% mniej, rozpoczynając 54 tys. budów.
„Szacuje się, że na koniec lipca 2022 roku w budowie pozostawało 880,3 tys. mieszkań, tj. o 0,7% więcej niż w analogicznym miesiącu 2021 r.” – napisano w raporcie.
Kolejny raz najwyższe wartości dla lokali oddanych do użytkowania, których budowę rozpoczęto lub wydano pozwolenie, odnotowano w województwie mazowieckim. (odpowiednio: 22,0 tys., 24,5 tys., 35,6 tys. mieszkań). Warto również zwrócić uwagę na wysokie wartości w Wielkopolsce i województwie małopolskim. Najmniejsze wartości GUS odnotował w województwie Świętokrzyskim i opolskim.
Zobacz także: Upolować mieszkanie do wynajęcia jest dziś trudno jak jeszcze rok temu kupić. Oto 6 dowodów jak bardzo rynek najmu w Polsce jest rozgrzany
Ceny mieszkań w II kwartale znowu w górę
Według wyliczeń Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE), ceny mieszkań na największych Polskich rynkach wzrosły w ciągu roku średnio o 19 % na rynku pierwotnym i 17% na rynku wtórnym.
Największe skoki centowe odnotowano na rynku pierwotnym w Białymstoku (+32%), w Szczecinie (+28%), w Zielonej Górze i Gdańsku (+27%). Mniejsze odczyty, niż można by się spodziewać, odnotowano w Warszawie (+5%) i Poznaniu (+5%).
Nominalnie najwięcej za metra kwadratowy zapłacimy w Gdyni na rynku wtórnym, bowiem kosztował 12,5 tys. zł. Z kolei w Warszawie trzeba zapłacić średnio niecałe 12 tys. zł/mkw.
