Hossa na akcjach developerów mieszkaniowych. Inwestorzy wierzą, że kryzys na rynku nieruchomości się kończy
Obrazek użytkownika Wioletta Hass
08 mar 2023, 09:57

Hossa na akcjach deweloperów mieszkaniowych. Oto dlaczego inwestorzy wierzą, że kryzys na rynku nieruchomości się kończy

Notowania indeksu WIG-nieruchomości są najwyżej od roku. Przez ostatnie 3 miesiące akcje spółki Atal wzrosły o 20%, Dom Development o 30%, a Develii aż o 35%. Wygląda na to, że inwestorzy widzą na horyzoncie perspektywę zakończenia kryzysu na rynku nieruchomości, który wybuchł za sprawą inflacji i rosnących stóp procentowych.

Wśród czynników, które mogą wpłynąć na taki stan, jest z pewnością zapowiedź nowego programu „Bezpieczny Kredyt 2%”, czy odbicie w akcji kredytów hipotecznych jakie można zaobserwować w lutym. W tym trudnym czasie dla polskiej gospodarki, bardzo dobrze radzą sobie spółki z branży deweloperskiej. Potwierdzają to notowania indeksu WIG-nieruchomości, który zalicza dawno niewidziane szczyty. Inwestorzy najprawdopodobniej uważają, że deweloperzy mieszkaniowi najgorsze mają już za sobą i są gotowi na taki scenariusz położyć swoje pieniądze.

Sprzyjają temu pewne czynniki, które mogą zakończyć trwający od początku 2022 roku kryzys na rynku nieruchomości. Mowa oczywiście o zawieszenia cyklu podwyżek stóp procentowych, widocznym już odbiciu w akcji kredytów mieszkaniowych w lutym, po zapowiedziany przez rząd program mieszkaniowy Bezpieczny Kredyt 2%.
 

Notowania indeksu WIG-NIERUCHOMOŚCI od początku 2022 roku

WIG-nieruchomości

Zobacz także: Kryzys na rynku nieruchomości przyspieszył rozwój rynku najmu instytucjonalnego. Liczba mieszkań na wynajem od funduszy w Polsce w rok wzrosła o 40%

Wzrost zainteresowania kredytami na mieszkanie

Z zaprezentowanych ostatnio danych Biura Informacji Kredytowej (BIK) za luty tego roku, wynika, że pierwszy raz od dawna wzrosła liczba osób starających się o finansowanie mieszkaniowe. Ponadto w stosunku do styczniowych danych wzrosła również średnia wartość zapytań.

Dla jasności, w lutym odnotowano ponad 43% wzrost liczby osób ubiegających się o kredyt hipotecznych i 4% wzrost średniej wartości wnioskowanej hipoteki miesiąc do miesiąca. To nie są wyjątkowo dobre dane, ale jest to jasny znak, że na rynku zaczyna się coś zmieniać i być może rynek nieruchomości ma już najgorsze za sobą.

Co na to wpłynęło? Z pewnością ogłoszone na początku lutego przez Komisję Nadzoru Finansowego (KNF) obniżenie bufora do szacowania zdolności kredytowej dla kredytów mieszkaniowych z okresowo stałą stopą procentową.

Na pewno zawieszenie jeszcze na jesieni przez Radę Polityki Pieniężnej (RPP) cyklu podwyżek stóp procentowych. Te ostatni raz wzrosły w październiku 2022 r. i do tej pory, stopa referencyjna wynosi 6,75%. Chwilowo również nic nie wskazuje na to, aby miało się to zmienić.

Wydaje się także, że po kryzysowym 2022 roku kiedy mieszkania niespecjalnie straciły na wartości, zakup tego rodzaju nieruchomości wciąż wydaje się dobrą lokatą, więc włożenie sumy uzbieranej na wkład własny w kredyt, może być alternatywą, dla innych form oszczędzania.

Zobacz także: Względem stycznia wzrosła liczba wnioskujących o kredyt mieszkaniowy, według danych BIK. Pojawiają się pierwsze sygnały odbicia na rynku

Bezpieczny Kredyt 2%

Kolejnym czynnikiem, który może wpływać na wzrost indeksu, jest zapowiedziany przez rząd program mieszkaniowy Bezpieczny Kredyt 2%

Preferencyjny kredyt jest skierowany do osób do 45 roku życia na zakup pierwszego mieszkania. Gwarantowane stałe 2% będzie obowiązywało przez 10 lat, do tego zostanie doliczona marża przewidziana przez bank udzielający finansowania. Program na ten moment nie przewiduje limitu ceny metra kwadratowego mieszkania. W ramach kredytu single będą mogli ubiegać się o kredyt do 500 tys. zł, a małżeństwa, pary i samotni rodzice do 600 tys. zł. Wkład własny nie może przekroczyć 200 tys. zł, w praktyce oznacza to, że np. single będą mieli do wydania na mieszkanie nawet 700 tys. zł. Te kwoty otwierają już wachlarz możliwości nawet w największych polskich miastach.

A tak prezentują się szacunkowe raty.
 


Co ciekawe Bezpieczny Kredyt 2% będzie można połączyć z istniejącym już programem „Kredyt bez wkładu własnego”, jednak w tym przypadku, będziemy już musieli szukać mieszkań spełniających limity cen metra kwadratowego.

Zobacz także: Od lipca ruszy program „Kredyt na 2%”. Singiel będzie mógł kupić mieszkanie nawet za 700 tysięcy złotych

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.