Od połowy listopada kurs Netflixa się przepołowił. Bill Ackman uważa, że to okazja.
„Zakupiliśmy 3,1 mln akcji spółki Netflix, co czyni nas jednym z 20 największych jej udziałowców. Od dawna podziwiam Reeda Hastingsa i jego zespół za to, jak świetnie rozwijają ten biznes. Uważamy, że obecna cena akcji Netflixa to prezent od rynku, to okazja” – stwierdził na Twitterze Bill Ackman, założyciel firmy inwestycyjnej Pershing Square.
We recently purchased more than 3.1m shares of @Netflix which makes us a top-20 holder. I have long admired Reed Hastings and the remarkable company he and his team have built. We are delighted that the market has presented us with this opportunity. https://t.co/BNx1EWUVGh
— Bill Ackman (@BillAckman) January 26, 2022
Przypomnijmy, że Ackman ma świetną passę. Jego fundusz zarobił w ub.r. 27%, po tym jak zarobił 58% w 2019 roku oraz 70% w 2020 roku. Więcej o osiągnięciach Ackmana i jego portfelu można przeczytać TUTAJ.
Notowania Netflix na tle Nasdaq Composite – 5 lat
Źródło: TradingView
Zobacz także: Akcje Netflix od początku roku spadły już 15%. Gigant streamingu publikuje rozczarowujące dane o przyroście abonentów
1 mld USD położone na rozwój streamingu
W ten sposób Ackman i jego fundusz postawili na Netflixa 1 mld USD. Od połowy listopada kurs Netflixa spadł o -50%, czyli o więcej, niż w trakcie covidowego krachu z marca 2020, kiedy zniżkował o -30%. Obecnie cena akcji Netflixa wynosi 376 USD, a w połowie listopada sięgała 700 USD. W ciągu ostatnich 12 miesięcy Netflix stracił na wycenie 36%, a w tym czasie indeks Nasdaq Composite spadł o niecały 1%. To pokazuje, jak słabe są ostatnio akcje serwisu streamingowego.
Notowania Netflix na tle Nasdaq Composite – 1 rok
Źródło: TradingView
Na stronie Pershing Square Ackman opublikował list, w którym tłumaczy dlaczego wszedł do akcjonariatu spółki Netflix. Wcześniej nie miał jej akcji. „Netflix jest jednym z głównych beneficjentów wzrostu popularności streamingu. Użytkownicy bardzo lubią ten serwis. Rozwija się on globalnie, w dobrym tempie, ma wielkie perspektywy, zatrudnia świetnych ludzi, poprawia cash flow. Uważamy, że obecnie Netflix jest okazją inwestycyjną, bo jego akcji pozbywali się inwestorzy z krótkim horyzontem inwestycyjnym” – napisał Ackman.
Pierwsze komentarze do ruchu Ackmana są generalnie pozytywne. Niektórzy inwestorzy nawet przyznają, że kupują razem z Ackmanem.
No brainer buy here. I've been buying more. $NFLXhttps://t.co/glESoRcg5q
— Jim Osman (@EdgeCGroup) January 26, 2022
Ackman buys Netflix on a 50% sell-off.
— Edwin Dorsey (@StockJabber) January 26, 2022
He has also made timely big trades on Starbucks, Dominos, and Nike after they temporarily sold off.
The future will tell, but I think this is a savvy bet. https://t.co/KhBKH25pCb
Zobacz także: InPost w rok od IPO stracił 64% wyceny. Dlaczego spółka Rafała Brzoski zawodzi akcjonariuszy?
Netflix zwalnia tempo pozyskiwania abonentów
Netflix jest obecnie wyceniony na 162 mld USD. Wskaźnik C/Z = 32, co nie jest wysokim odczytem jak na spółkę technologiczną. Jest dość mocno szortowaną spółką, bo „na krótko” sprzedane jest 1,94% akcji w wolnym obrocie – podaje Barron’s.
W IV kwartale 2021 r. przychody Netflixa wyniosły 7,71 mld USD (+16% r/r), co było zgodne z szacunkami analityków z Wall Street. Spółka zarobiła 607,4 mln USD (w porównaniu do 542,2 mln USD rok wcześniej), zysk na akcję wyniósł 1,33 USD (1,19 USD przed rokiem), co przewyższyło oczekiwania analityków (0,82 USD).
Wyniki finansowe spółki Netflix
Źródło: Barron’s
W IV kw. 2021 liczba abonentów wzrosła o 8,28 mln, ale dla porównania w IV kwartale 2020 r. spółce przybyło 8,5 mln nowych abonentów. Według szacunków Netflixa w I kwartale 2022 r. liczba nowych abonentów wyniesie 2,5 mln, w porównaniu do 3,98 mln w I kw. 2021 r. Pod koniec grudnia Netflix miał 220 mln abonentów.
Analitycy generalnie radzą „przeważaj” akcje Netflixa, a średnia cena docelowa z 49 rekomendacji wynosi 533 USD, czyli znajduje się 42% powyżej obecnego poziomu.
